Księżniczki, superbohaterowie, postacie z bajek a nawet przedstawiciele służb mundurowych. Na karnawałowym balu w Publicznym Przedszkolu w Wiskitkach nie zabrakło nikogo. Rytm zabawie nadawała Elza i Spółka.
Uśmiechy na twarzach dzieci malowały się już od wejścia na salę i nie schodziły do końca zabawy. Trudno się dziwić ponieważ przez godzinę bawiły się na prawdziwym, karnawałowym balu.
Jak na taki bal przystało maluchy zadbały o stroje i każdy przyszedł w przebraniu. Można było spotkać Hulka czy Spidermana a o bezpieczeństwo księżniczek dbali policjanci. Były dinozaury, smoki, żołnierze i strażacy. Pojawiły się nawet diablice. Wszyscy szaleli w rytm przebojów puszczanych przez didżeja.
Didżej, muzyka – krzyczały dzieci i z głośników już leciał kolejny hit.
O dobrą zabawę zadbała Elza i Spółka. Wraz z nią przedszkole odwiedziła Myszka Mini oraz Chase członek Psiego Patrolu. Nie były to jednak jedyne niespodzianki tego dnia. Wystrzelenie konfetti wywołało euforię a gdy na sali zaczął padać „śnieg” każde z dzieci chciało złapać choć płatek.
tekst i fot. jp, UMiG Wiskitki
