Kolędy, opłatek, życzenia… Gminna Wigilia w Wiskitkach wprowadziła świąteczny klimat. Koncert Orkiestry Dętej OSP Wiskitki oraz krótki recital kolęd jednej z jej najmłodszych artystek został nagrodzony brawami. Za sprawą harcerzy z Guzowa do Gminy Wiskitki zawitało też Betlejemskie Światełko Pokoju.
Koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu Orkiestry Dętej OSP Wiskitki rozpoczął świętowanie Gminnej Wigilii. Zakończyło go wspólne odśpiewanie jednej z kolęd. Później przyszedł czas na życzenia.
Jako pierwszy złożył je Burmistrz Miasta i Gminy Wiskitki Rafał Mitura. Podkreślał, by te święta były spędzone w gronie najbliższych. Życzył, by czas pandemii się skończył i wszyscy mogli żyć normalnie, i normalnie świętować. Dziękował za przepracowany wspólnie rok. Spotkanie było też okazją do złożenia życzeń Redakcji „Życia Żyrardowa”.
– Tygodnik jest już na rynku od 70. lat. Serdecznie dziękujemy za pisanie, między innymi o życiu naszej gminy. Podczas świąt mówimy o słowie, od którego wszystko się zaczęło i również w przypadku mediów słowo ma wielką moc – mówił Rafał Mitura.
Podziękowania oraz statuetkę w imieniu redakcji przyjął Redaktor Naczelny „Życia Żyrardowa” Tadeusz Sułek.
Życzenia podczas wigilii składali też goście. Wśród nich biskup prof. dr hab. Andrzej Dziuba. Nawiązał do cytatu zawieszonego na scenie „ Tajemnica nocy betlejemskiej trwa bez przerwy, wypełnia dzieje świata i zatrzymuje się na progu ludzkich serc”.
– Dla każdego z nas ta tajemnica będzie inna i wcale nie oznacza to, że któraś będzie lepsza lub gorsza – podkreślał biskup.
Do tych samych słów odniósł się proboszcz parafii w Wiskitkach dr Witold Okrasa.
– Pamiętajmy by wpuścić Boga do swojego serca – apelował kapłan.
Życzenia, w imieniu ministra Macieja Małeckiego, złożył dyrektor jego Biura Poselskiego Michał Orliński. Nie zabrakło też świątecznych życzeń od Przewodniczącego Rady Miasta i Gminy Wiskitki Pawła Dziemiańczyka. Z Betlejemskim Światełkiem Pokoju przybyli Guzowscy harcerze i przekazali je na ręce burmistrza.
W rękach gości pojawił się opłatek, składano sobie życzenia by na koniec spróbować wigilijnych potraw i spędzić popołudnie na miłych rozmowach.
