Czy takie pozytywne akcje jeszcze się zdarzają? Tak, zdarzają i to w Gminie Wiskitki.
Przed Świętami Wielkanocnymi z inicjatywy p. Przemysława – mieszkańca Łubna, zostały posprzątane rowy i pobocza w Łubnie przy ulicy: Kwiatowej i Głównej, aż do ulicy Kapuścińskiego.
Pan Przemysław zaangażował swoją rodzinę, zaczęli od ulicy Kwiatowej, od strony lasu, do miejsca przecięcia drogi z mostem.
Sprzątali drogi i pobocza, czasem dość głęboko wchodząc na łąki i przydrożne pola.
Dalej podążali ulicą Główną w kierunku Jesionki. Wtedy stało się coś równie nieoczywistego, do akcji dołączyły przejeżdżające obok sąsiadki z Łubna. Obie Panie, obie o imieniu Anna, razem z pozostałymi sprzątały ulicę Główną.
Łącznie zostało zebranych 12 worków śmieci oraz stara opona, kawałki styropianu, płyt i rur plastikowych.
Inicjator tej akcji – Pan Przemysław – zapytany skąd taki pomysł, odpowiedział, że motywacją do tego działania i szczególną nagrodą są czyste rowy i pobocza.
Dodał, że taka akcja może skłoni innych do podobnych działań w przyszłości, ale przede wszystkim do nie wyrzucania śmieci gdzie popadnie. Bowiem najwięcej z zebranych śmieci wyrzucili ludzie przejeżdżający samochodami.
Dlatego apelujemy do wszystkich – szczególnie kierowców i pasażerów samochodów – skoro wszyscy i tak płacimy za odbiór śmieci z naszych domów, a można je oddawać bez ograniczeń ilościowych – to nie wyrzucajmy śmieci przez okno samochodu, ale zabierzmy je ze sobą do domu i oddajmy podczas zbiórki przez zatrudnione przedsiębiorstwo gospodarki odpadami. Dzięki temu będzie się nam wszystkim lepiej żyło!