Burmistrz uczcił pamięć zasłużonych

Rafał Mitura Burmistrz Miasta i Gminy Wiskitki złożył kwiaty i zapalił znicze na grobach wiskickiej nekropolii. To coroczna, samorządowa tradycja uczczenia pamięci tych, których nie ma już wśród nas, a w szczególny sposób zasłużyli się dla Gminy Wiskitki i jej mieszkańców.

– Dzień Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny to szczególna okazja do wspomnienia tych, którzy zrobili wiele dla naszej ojczyzny. Zarówno tej dużej – Polski jaki małej, lokalnej jak nasza Gmina. Składając kwiaty i zapalając znicze, chcemy pokazać, że pamięć o nich przetrwa – mówi Burmistrz.

W symbolicznej, zbiorowej mogile na wiskickim cmentarzu spoczywają ciała oficerów Wojska Polskiego poległych 12 września 1939 roku. Znani są dwaj polegli – strzelec Józef Gorzałch 82 PP 30 DP oraz  strzelec Walenty Zawadzki 83 P Strzelców Syberyjskich.

Dzięki staraniom historyka Bogdana Jagiełły, udało się przywrócić pamięć o Eustachym Krzeczkowskim i jego żonie Bronisławie.

Eustachy (Eustachiusz)  Krzeczkowski urodził się w Kłodawie  lub okolicy prawdopodobnie we wrześniu 1821 roku. Jako dwudziestolatek należał do sprzysiężenia młodzieży gimnazjalnej założonego przez Karola Levitoux w Warszawie i  Łukowie, którego działalność póki co ograniczała się do samokształcenia. Na skutek zdrady został aresztowany wraz łukowską grupą kilkudziesięciu osób. Po kilku tygodniach aresztu zwolniony wraz nią na mocy amnestii carskiej. Nie objęła ona samego  Levitoux, który obawiając się, że pod wpływem tortur wyda kolegów popełnił samobójstwo podpalając swe więzienne posłanie. Dla potomnych przez dziesięciolecia stał się niezrównanym wzorem bohaterstwa. Eustachy Krzeczkowski przez długie lata był pisarzem w różnych mazowieckich gminach. W początku lat siedemdziesiątych, m. in. w Białej Rawskiej. Następnie został urzędnikiem w cukrowni Guzów. Zmarł 3 września  1894 r. w Guzowie i został pochowany na cmentarzu w Wiskitkach.

Bronisława  Krzeczkowska przyszła na świat w pobliżu Mińska Mazowieckiego około w 1842 r. jako córka Tomasza Trębickiego, syna Stanisława  i Katarzyny z domu Hendrykowskiej, córki Adama.  W chwili ślubu w 1832 r. jej matka mieszkała w parafii Pruszyn koło Siedlec. Jej bracia wzięli  zbrojny udział w powstaniu styczniowym. Ona sama aktywnie uczestniczyła w powstańczej organizacji cywilnej. Jej ojciec był urzędnikiem sądowym w Warszawie. Tamże wzięła ślub z Eustachym Krzeczkowskim. Znane są  imiona  trojga ich dzieci: Laury Marii ur. w 1870 r. w Białej Rawskiej, Wincentego ur. w tymże roku; Konstantego ur. 18 II 1879 r. w  Guzowie — przyszłego profesora i dyrektora Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Bronisława Krzeczkowska zmarła  w Guzowie 21 października 1894 r. i została pochowana obok męża na cmentarzu w Wiskitkach.

Znicze zapłonęły również na grobach proboszczów parafii w Wiskitkach: ks. Henryka Stankiewicza – proboszcz w latach 1906 – 1926, ks. Jana Starszyka – proboszcz w latach 1975-2008 oraz Jana Bałdyga – kierownika szkół w Wiskitkach.

Tekst UMiGW, Bogdan Jagiełło

Skip to content