Sześć bramek padło w pierwszym meczu Guzovii Guzów po powrocie od A klasy. Podopieczni Piotra Szewczyka zmierzyli się na własnym stadionie z K.S. Partyzantem 1934 Leszno. Przed meczem Burmistrz Miasta i Gminy Wiskitki Rafał Mitura wręczył drużynie z Guzowa puchar oraz złożył gratulacje z okazji awansu.
– Gratuluję awansu do A klasy. Dziękuję wam za ciężką pracę i wypracowanie tego sukcesu. Dziękuję też osobom, które was wspierają Tomaszowi Barańskiemu, Andrzejowi Ciesielskiemu, Mariuszowi Mrówce, Januszowi Trzcińskiemu. Bez nich nie byłoby was w miejscu, do którego dotarliście – mówił Burmistrz wręczając pamiątkowy puchar.
Kto przyszedł na mecz nie żałował. Emocji i zwrotów akcji nie brakowało. Już po kilku minutach padła pierwsza bramka dla gości. Zawodnikom Guzovii udało się wyrównać i ten wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. W drugiej gospodarze wywalczyli prowadzenie 3-2, i gdy już wydawało się, że takim wynikiem zakończy się spotkanie piłkarze Leszna w ostatniej akcji meczu strzelili wyrównującego gola.
Spotkanie było pełne zwrotów akcji, a przewaga przechylała się to na jedną, to na drugą stronę. Sporo pracy mieli też sędziowie, którzy studzili zapał zawodników ostrzeżeniami i żółtymi kartkami.
W zespole Guzovii Guzów zadebiutowało dwóch nowych zawodników: Błażej Sondka oraz Mariusz Więch.
Bramki dla Guzovii strzelili: Adrian Dąbrowski (2) oraz Adrian Tyll.
W sobotę (27.08) o godz. 17.00 na własnym boisku Guzovia Guzów podejmie L.K.S TUR Jaktorów
tekst i fot. jp, UMiG Wiskitki
