Rocznica wybuchu Powstania Styczniowego

Szanowni Państwo,

Rok 2018 jest szczególny dla Naszej Ojczyzny, ponieważ w tym roku świętujemy 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości.

Po 123 latach ucisku, poniewierania przez zaborcę, próbach wyrugowania naszej tożsamości, języka polskiego, Dumny Naród wstaje z kolan!

Za pośrednictwem naszej strony internetowej oraz profilu na Facebooku będziemy starać się przybliżać Państwu najważniejsze wydarzenia z historii naszego Narodu, które miały ogromny wpływ na odzyskanie Niepodległości, ale również wydarzenia ważne dla naszej państwowości, historii i dziedzictwa.

papier firmowy.docx-1

 

         „Nikczemny rząd najezdniczy, rozwścieklony oporem męczonej przezeń ofiary, postanowił zadać jej cios stanowczy: porwać kilkadziesiąt tysięcy najdzielniejszych, najgorliwszych jej obrońców, oblec w nienawistny mundur moskiewski i pognać tysiące mil na wieczną nędzę i zatracenie. Polska nie chce, aby się poddać bezopornie temu sromotnemu gwałtowi, pod kara hańby przed potomnością winna stawić energiczny opór.  Zastępy młodzieży walecznej (…) poprzysięgły zrzucić przeklęte jarzmo lub zginąć. Za nią więc, Narodzie Polski, za nią (…)”

Tymi słowami rozpoczyna się Manifest Powstańczy z 22 stycznia 1863 roku wydany przez Komitet Centralny – Tymczasowy Rząd Narodowy, który wzywał wszystkich Polaków, bez względu na religię i przynależność etniczną do stawienia oporu carskiemu imperializmowi. Powstanie styczniowe 1863/64 nie było perfekcyjnie zaplanowaną i przeprowadzoną akcją militarną ale też nie miało szans taką być. Była to reakcja na coraz bardziej uciążliwe i dotkliwe działania  zaborcy.  W nocy z 14 na 15 stycznia 1863 r. odbył się w Warszawie pobór do carskiego wojska tzw. ” branka”. Jak podają źródła historyczne, pobór został ogłoszony na kilka miesięcy wcześniej lecz dokładna data nie była znana. Zaborca chciał pozbawić naród polski młodych, silnych i odważnych mężczyzn, na których to barkach miała być odbudowywana wolna Polska. Decyzja mogła być tylko jedna: nie ma na co czekać, trzeba natychmiast stawać do boju. Po burzliwych naradach wysłano w teren rozkazy o rozpoczęciu powstania w nocy z 22 na 23 stycznia. Oprócz odważnych patriotów, którzy byli gotowi oddać życie za wolność, niezbędna była legitymizacja działań powstańczych poprzez powołanie ogólnonarodowej władzy oraz jasne zdeklarowanie celów wybuchu powstania. Stąd właśnie Manifest Powstańczy i dekrety mówiące o uwłaszczeniu chłopów.

Powstanie styczniowe to także prowincja. Lasy w pobliżu Miedniewic i Wiskitek były miejscami formowania się i postoju powstańczych zgrupowań, jakie walczyły z wrogiem, skutecznie dezorganizując ruch na Kolei Warszawsko – Wiedeńskiej i prowadząc inne akcje bojowe.

Również Franciszkanie Reformaci z Miedniewic włączyli się do powstania,  pomagając oraz ukrywając  powstańców.  Po upadku powstania, w ramach represji, władze carskie dokonały kasaty klasztoru Reformatów, zakazały pielgrzymowania do sanktuarium, a  braci zsyłali na Sybir.  Wówczas to w klasztorze, na znak żałoby narodowej, ołtarz główny i boczne oraz ławki i konfesjonały przemalowano na czarno.

Same Wiskitki dosięgły także represje polityczne. Za znaczny udział mieszkańców w powstaniu styczniowym,  w 1869 władze carskie wydały ukaz, na mocy którego pozbawiły praw miejskich 338 miasteczek Królestwa Polskiego, w tym także Wiskitki.

Analizując rozkład sił zaangażowanych po stronie powstańców i wojska carskiego,  historycy najczęściej używają określenia: „polityczne szaleństwo”. Ale to właśnie ten szalony duch narodu polskiego, który tak bardzo ukochał wolność stał się iskrą, która rozpaliła wydarzenia jakie miały miejsce pięćdziesiąt lat później i które ostatecznie pozwoliły na zerwanie zaborczych kajdan!

 

 

Skip to content